Wśród wielu postaci jąkania wyróżniamy m. in. – jak podaje Pruszewicz [1] – jąkanie fizjologiczne (tzw. wczesnodziecięce) oraz rozwojowe. To pierwsze spotykamy w prawidłowym rozwoju mowy
(klonus), jeżeli zostaje ono utrwalone i połączone z napięciem mięśni artykulacyjnych (tonus) rozpoznajemy jąkanie rozwojowe.
Około 50 % przypadków to jąkanie wywodzące się z mowy bezładnej (tachylalia), może również wynikać z zaburzeń prawidłowego rozwoju mowy oraz być następstwem wczesnodziecięcych uszkodzeń OUN. Istnieje też jąkanie pourazowe – po urazach psychicznych i fizycznych. Czasem szczątkowe – objawy dysfazji kryją się pod postacią jąkania nazwanego zatem – afatycznym.
Inne kryterium przyjął Bluemel, a jego podział również przedstawił Pruszewicz. Różni się on od wyżej zamieszczonego według Schillinga:
- a) jąkanie pierwotne – gdy dziecko nie jest świadome problemu, nie zwraca uwagi na to, jak mówi i nie ma lęku przed mówieniem;
- b) jąkanie wtórne – występowanie bloków i napięć, zaburzenia emocjonalne, logofobia.
Kolejny podział prezentuje A. Mitrinowicz [2]- wyróżniając jąkanie czynnościowe jako następstwo zmian w centralnym układzie nerwowym. Brak koordynacji ruchowych mechanizmów oddychania, fonacji i artykulacji powoduje przyspieszenie tempa mowy i brak synchronizacji między trzema aparatami. Pojawia się i znika, towarzyszące są tu współruchy mięśniowe (tu: jąkanie rozwojowe i urazowe).
Drugi typ to jąkanie organiczne, w którym dochodzi do zautomatyzowania jąkania oraz utrwalenia zaburzeń. Przyczyną najczęściej jest szok emocjonalny; występują bloki i współruchy.
—
[1] A. Pruszewicz, Foniatria kliniczna, PZWL, 1992, s. 259.
[2] A. Mitrinowicz, Fizjologia i patologia głosu, słuchu i mowy, PZWL, 1971.